Azarko, kochana ...
Azarko, kochana … Tyś jedna się za mną ujęła …
Nie będę ryzykował, narażał się na gniew Marzyciela.
Skoro tak sprawę stawia … odpuszczę sobie Ecolę,
Za to z Tobą Azarko bardzo chętnie poswawolę.
Bo mnie Moja Droga rurka w doopie też nie kręci
Marzyciel to wie jak skutecznie człowieka zniechęcić.
No, zmieńmy już temat … bo się stresu nabawię,
Pomyślę ja lepiej o jakiejś przyjemnej zabawie.
Offline
Pogrzebacz czy nocnik?
Chyba mam dziś zaćmę w mojej mózgownicy
Powinienem zamknąć się w ciemnej piwnicy
Piszę wam o zmianach w mojej toalecie
A Mario ekspertem jest w każdym klozecie
Już pewnie chłopina swe ręce zaciera
Jemu przecież zawsze brak kobiet doskwiera
Muszę mamę ostrzec przed tym podrywaczem
A Maria zapędy ostudzić...pogrzebaczem
Skąd się wziął pogrzebacz w tym moim wierszyku?
Lepszy ten pogrzebacz niż głowa w nocniku
Więc tylko subtelnie Maria plany zburzę
Jego wielkiej głowy w kupie nie zanurzę
Offline
Nauczka dla Marzyciela
Marzycielu, przyjacielu … teraz przesadziłeś,
gdy tak bez pardonu w mrowisko pogrzebacz wsadziłeś.
O swe panie walczysz, jak … "pies o dużą kość"
oj młody kolego, chyba Ci teraz zrobić muszę … na złość.
Ecolę chciałem już odpuścić lecz tak pomyślałem,
gdy z panną … się na wymianę zlewozmywaka umawiałem.
Kiedy za wykonaną robotę dziękować mi będzie,
Zabawimy się … w kuchni na stole, wszak jej nic nie ubędzie.
Z ręką w nocniku zbudzisz się … kolego młody sam,
Nie uchronisz przede mną żadnej z wymienionych tu dam.
Mamę Twą, a jakże … odwiedzę i co powiesz na to
Gdy mnie Twa Mama "polubi" … to będziesz mi mówił "tato".
Offline
Protest
Mario, ja sobie wypraszam
i na tym forum protest ogłaszam.
Ja na stoliku podaję kawę,
w nosie mam taką z Tobą zabawę …
Chwalisz się, że każdą zaliczysz, a
Twoja pani na krótkiej Cię trzyma smyczy.
Wracaj do budy … Ty „psie na baby”
nie wchodzę z Tobą w żadne układy …
Offline
Dla Ryzykanta Maria
Tak oto Hydraulik rzucił mi wyzwanie
Chce mieć w garści wszystkie piękne panie
Nawet na mą mamę ostrzy swe pazury
Jakże mu nie przysrać teraz z grubej rury?
Zareaguję więc ostro i całkiem bezwzględnie
Tak Ci rymem walnę, że Ci "rura" zwiędnie
Cóż wtedy poczniesz mój mały kolego
Spuścisz spodnie przed damą - a tam suche drzewo
Skończą się Twe harce i czyszczenie rurek
Pozostanie tylko sprzątanie podwórek
No bo jaka dama zechce hydraulika
Co mu w trakcie pracy interes zanika?
Bacz więc uważnie gdy wybierasz cele
Jest wszakże w tym świecie kobiet bardzo wiele
Więc nie musisz nikomu rogów przyprawiać
By się w ciepłym łóżku z damami zabawiać
Offline
Marzycielu …
Marzycielu, wszak Ty pierwszy wyzwanie mi dałeś,
kiedy tak mą głowę … w nocniku nurzać chciałeś.
Że z Twą Mamą pofiglować chciałem, o to tyle krzyku?
jak Ci sedesu nie wymienię, będziesz siadał na nocniku.
Offline
Riposta jest prosta
Pierwszy Ty mój drogi konflikt wywołałeś
Gdy mojej Ecoli propozycję dałeś
Takich sytuacji zawsze już unikaj
I dziewczyny kumpla nigdy nie dotykaj
A że moją mamę zbałamucić chciałeś?
Tym czynem już całkiem miarkę przebrałeś
Łaskę mimo wszystko jeszcze Ci okażę
I właściwą ścieżkę zachowań pokażę
Dokazuj mój miły z wolnymi paniami
Tak unikniesz rychłego spotkania z pięściami
Bo mężczyzna to bestia i w dzikiej zazdrości
Zmiażdży Ci interes i połamie kości
I żeby nie było - wcale Ci nie grożę
To jest tylko rada - niechaj Ci pomoże
Pań do wzięcia jest wiele i całkiem możliwe
Że w alkowie z Tobą będą znów szczęśliwe
Znów się rozpisałem - tak już ze mną bywa
Rymująca zmora jest ze mnie ztraszliwa
Ale przecież teraz byłem już łagodny
Więc się nie pień Mario i bądź znów pogodny
Och! ma być po bandzie! Więc jeszcze dwa słowa
Z tym nocnikiem Mario - to prawdy połowa
Bo nim już zasiądę na nim swoim zadkiem
najpierw Twoją główkę weń wcisnę ukradkiem
Offline
Marzycielu …
Na twarzy chcesz mi siadać?
powiadają,
że na przyjemność, tak jak na kromkę chleba
… zasłużyć sobie trzeba.
Z tej strony Cię chłopie nie znałem …
… no chyba, że źle Cię zrozumiałem.
Offline
Oj Mario...
Tak pomyślałem, że moja pupa Ci się przyśni
Jak mówią - głodnemu chleb na myśli
Ty wszystko w erotyzm chcesz zamienić
Oj nie wiem czy Cię da się zmienić
Wyjaśniam więc byś dobrze wiedział
Gdy na nocniku będę siedział
To nie z zamiarem erotycznym
Wyłącznie zaś fizjologicznym
Offline
***(Zgadłeś Marzycielu)
Zgadłeś Marzycielu, o Twej pupie śniłem,
tak mnie ten sen przestraszył, że aż się zmoczyłem.
Jednak z erotyzmem nie miał nic wspólnego,
bo to koszmar nad koszmary był - drogi kolego.
W męskich tyłkach - jak wiesz nie gustuję,
Twój też … bez urazy … wcale mnie nie rajcuje.
Oj jak o tym myślę, to mnie jeszcze mdli …
Nie kręcisz mnie chłopie wcale … przykro mi.
Offline
***(Zgadłem Mario)
Śniłeś o mej pupie? to zły znak mój drogi
Bo powinny śnić Ci się zgrabne damskie nogi
A Ty miast o kształtach krągłych fantazjować
Wolisz moją pupę w snach swych zobrazować
Zbyt mocno zapewniasz o swych orientacjach
Próżno bo widziałem Cię z Housem na wakacjach
Może bym nie spojrzał na was podejrzliwie
Gdybyś jego pupy nie ściskał pożądliwie
Offline
Wakacje PoWieF-owych chłopaków
Widzę Marzycielu, że dobrą pamięć masz,
nie mogłem skojarzyć skąd znam Twoją twarz.
Był tam taki lokal, w którym piłem piwo,
Nazywał się chyba „Pod błękitną ostrygą”
A Ty na parkiecie z osiłkiem tango tańczyłeś,
Uśmiechnięty … widać się dobrze bawiłeś …
Co do House … coś ci się przywidziało …
Drapałem go w tyłek, bo coś go swędziało.
Ostatnio edytowany przez Mario (2010-05-30 11:33:54)
Offline
Wakacje - wersja prawdziwa:)
Oj Mario znów mylisz sny z rzeczywistością
To fakt, że walczyłeś z Housa wielką krostą
Drapałeś go dzielnie lecz tak między nami
Wcale nie ręką lecz ...swymi ząbkami
Tańczyłem wtedy tango lecz dobrze widziałem
Choć oglądać tego...mój Boże...nie chciałem
A mój partner w tangu, z którym tam szalałem
To wszak Twoja siostra - co nie jest p.....m
Offline
Do Marzyciela
Oj Marzycielu, mój drogi kolego,
pilnujże lepiej ... nocnika swego.
Ja na wakacjach z Mario nie bywałem,
lecz tu wszystkie panny podrywałem.
:224:
Żaden pan mi pupy nigdzie nie ściskał,
ani ... krosty z niej nie wyciskał.
Fantazję lubię i dobre żarty cenię, ale
Za takie insynuacje ... chyba Ci przywalę.
:pirat7:
Ostatnio edytowany przez House (2010-05-30 10:09:22)
Offline
Marzycielu
„Wakacje – wersja prawdziwa” - to chyba
w snach Twoich tylko. Wszak mnie znasz
ja wśród pań czuję się jak w wodzie ryba.
Ty zaś z tym najwyraźniej problem masz.
Cenię poczucie humoru i ciętą ripostę
Lecz ciesz się, że jestem jedynakiem,
tak niegrzecznie … pisać na moja siostrę,
obiłbym Ci buźkę siedząc na Tobie okrakiem.
Offline