Słów kilka o Księżniczkach …
Kiedy księżniczka zwie się „Brzoskwinka”
to każdemu facetowi cieknie z pyska ślinka.
Niestety przyjacielu … życie przewrotne bywa,
uratowałem księżniczkę, a to jędza straszliwa.
Księżniczki w bajkach są jak aniołki słodkie,
w realu … to złośnice i harpie przewrotne.
Powiem Ci w sekrecie, tak między nami aby,
że smok też z radością pozbył się tej baby.
Codziennie maseczka, we włosach papiloty,
jak z takim czupiradłem ochotę mieć na psoty?
Miarka się przebrała, gdy w nocy mi wyznała,
że u smoka ... większą „rureczkę” widziała.
Offline
Księżniczka - Harpia
Księżniczka ze smokiem? Cóż to za zboczenie?
Ta princessa to faktycznie diabelskie nasienie
Wniosek z tego smutny wyciągnąć wypada
Najpierw bij księżniczkę, a na końcu gada ;)
Idzie człowiek z mieczem przez morza i lądy
Chce ratować damę przed gadem potwornym
Niby cel jest szczytny... lecz tylko z pozoru
Smok bowiem jest słabszym z śpiących w jamie stworów :)
Offline
Dobry uczynek
Petronelcia dobry uczynek zrobiła,
nowemu gościowi pokoik ustąpiła.
Teraz na Wyspie będzie odpoczywała,
i na swoim leżaczku się opalała.
Swoje wirusy z komp.usuwa młotkiem,
a kurze wyciera swoim kotkiem
Offline
Zaproszenie
Chciałam cię zaprosić do siebie przyjaciółko miła,
lecz niestety jakaś inna osoba mnie wyprzedziła.
Mówi się trudno trzeba zmienić na inne plany,
więc wyjade tam gdzie rosną słodkie banany.
Offline
Odpowiedź na zaproszenie
No widzisz Kreciku, tak bywa niestety,
Ty dla koleżanki smażysz już kotlety …
Ona zaś ma zupełnie inne plany,
więc zamiast kotletów usmaż dziś banany.
Może tak się zdarzy, że dobra w tym będziesz
złotą patelnię w konkursie kucharskim zdobędziesz.
Wtedy otwórz egzotyczną restaurację
i zaproś ją na wykwintną, pyszną kolację.
Offline
Dla Ecoli
Moja droga Koleżanko kotlety już usmażyłam,
lecz na ten wyjazd bananki jeszcze dosmażyłam.
Patelnie w domku mam już nie jedną ,
i przydałoby się już kupić jeszcze jedną.
Może otowrzę te restauracje
i zaprosze cie na pyszną kolacje.
Wtedy przy kolacji postawie drinka
i żeby się nam smiała też minka.
Offline
Kreciku
Smażone banany w cieście z cynamonem
Gdy je nam upieczesz - zjemy całą tonę
Wie to przecież każdy kto słodkości kocha
Że za tą potrawą każdy łasuch szlocha
Offline
Powitanie
Witaj Czarnobrody świetnie że już wróciłeś ze swej przygody,
myśmy na ciebie czekali i nas zaprosisz do swej gospody.
Obiecałeś nam ciekawą przygodę i dalekie wczasy,
jeśli wróciłeś może popłyniemy na te frykasy.
Offline
Postrach siedmiu mórz
Ahoj, witam jeszcze raz
znów na Powief przyszedł czas
wczasy wszarze obiecałem,
ale łajbę zapodziałem
O kotletach i bananach piszecie
aż mi powoli ślinka leci
ja chleb na śniadanie miałem
tylko rumem popijałem
Na obiad będzie wino z chlebem
zaszaleję, mam niedzielę
na kolację zaś rum z grogiem
taką kolację jeść mogę
Offline
Powiefowy scenariusz
Na naszym PoWieF-ie są sami poeci,
piszą wierszyki i bawią się jak dzieci.
Układają wiersze, byle by do rymu,
czasem narobią przy tym trochę dymu.
Marzyciel do Ecoli pięknie wypisuje,
przez internet komplementami rymuje
Ecola choć kicha wcale się nie smuci,
Marzyciel z Mario ...po bandzie... się kłóci.
Propozycje dostałam, więc się zastanowię,
jaką popisową potrawę na konkurs zrobię.
Gotować potrafię i nie źle mi wychodzi,
chcesz spróbować? myślę że Ci nie zaszkodzi.
Offline
Wierszyk o niczym
O niczym wierszyk dzisiaj napiszę
Może słów krytyki wcale nie usłyszę
Wspomnę w nim o bolącej mnie głowie
I o nieudanej wyprawie bananowej
Na koniec w łóżku ciepłym się położę
Przed Mariem swe wdzięki chętnie rozłożę
Bo w dzień taki brzydki i pełen wilgoci
Chcę poczuć jak hydraulik w łóżku ze mną psoci.
Offline
Deszcze niespokojne
Za oknem deszczu płyną smętne strugi
Dzień się zapowiada szary, brzydki, długi
Wychodzić na zewnątrz nie chce się wcale
Lepiej pisać fraszki, bawiąc się wspaniale
Krople deszczu w słowa zgrabne się składają
Rym za rymem szepcą i podpowiadają
Słowa jak kropelki, myśli jak kałuże
Pomyślcie jakie wiersze ułożyłbym w burze
Offline
Dieta cud
Bananów nam Krecik dzisiaj nie usmaży
Zostaje o przysmakach słodko tylko marzyć
W lodówce kiełbasa i masło dość leciwe
Muszę w końcu zrobić zakupy prawdziwe
Na kotlety też widoków dziś nie mam
Choć apetyt na nie dosyć często miewam
Dietę jednym słowem sobie aplikuję -
Kawa i papieros też nieźle smakuje
To bardzo niezdrowe zapewne powiecie
Zapytam więc: co zdrowe jest teraz na świecie?
Skoro nawet powietrze i źródlana woda
Zdrowia za wiele nam ponoć nie doda
Offline
Arrrr...zaproszenie dla Czarnobrodego i jego załogi
Arrrr...w kubryku jeńców kilku mam
I rumu w dłoni pełny dzban
Mam okręt i chętną załogę
Więc Czarnobrody ruszasz w drogę?
Dla Dam się też znajdzie kajuta
Wcale nie brudna i zapluta
Bo choć postrachem jestem mórz
Lubię porżadek, zwalczam kurz
Arrrr...więc gnajcie szybko na mój statek
Marzyciel też - niezły gagatek
Złupimy wyspy, porty, miasta
A Krecik nam upiecze ciasta
Offline
Chora Ecola
Nasza Ecola jest dzisiaj chora,
trzeba jej posłać zaraz doktora.
Lecz mimo choroby jest wesoła,
i na forum nas wszystkich woła.
Pewnie nasz doktorek przyleci z pomocą,
do naszej Ecoli pośpieszy przed północą.
Zajedzie do niej swoją karetką,
i powie jej jaką jest kobietką.
Offline