Komentarz
Wszystkie wiersze przeczytałam
szczerze przy tym się uśmiałam
To zabawa godna Lilith ...
niech z Aniołkiem mnie nikt nie myli
Lilith z tego wszak jest znana
w raju zwiodła samego Adama
Czemu jego? wyboru nie miała
bo gdyby miała ... to by szalała.
Dziś pora późna, już się położę
lecz wpadnę na pewno i wam dołożę
Bo znane z tego są nocy córy
lubią pokazać czasem pazury
Ostatnio edytowany przez Lilith (2010-04-09 23:45:19)
Offline
Powitanie
Witaj Lilith - nocna dziewczyno,
za miły komentarz stawiam dziś wino.
Forum PoWieF już od dawna działa,
mała imprezka by się przydała.
Krecik, Ty zaparz dla gości kawę,
a ja Martini stawiam na ławę.
Czemu na ławę, nie na "Stoliczek"?
bo się połamał wśród babskich potyczek.
W czasie zapasów wśród kiślu i błota
na rymowanie ... minęła ochota.
Może i z czasem by trochę przyschło
lecz po-obrażało się towarzystwo.
Offline
Na początek słów kilka.
W pokoiku przy stoliku, siedzi Krystyna i Regina.
Jeśli w tekstach jesteś lepszy? no to muszą Cię wy******* [rzucić]
więc już z tego powodu - przestańcie się smucić.
Choć dzisiaj wszyscy w smutku, o poważnych sprawach myślimy,
to wierzę w to szczerze, przyjemnie w swym gronie, chwil wiele tutaj spędzimy.
Zmykam teraz do roboty, czas goni nieubłaganie ...
Pozdrawiam Wszystkich piszących tu panów i Wszystkie piszące panie.
Offline
Niefart
Co za niefart ... znów strona pusta
Martini na stole. Mam pić do lustra?
Gdzieś znowu wszyscy pouciekali
czyżby przede mną się ukrywali?
Jam córa nocy, w nocy nie sypiam
chciałam poszaleć, gdzie jest muzyka?
Na półce leży płyta wytarta....
O ja pi****** co jest do czarta?
Czego Wy tutaj słuchacie ludzie
Ja mam się bawić w tej starej budzie?
oj.... przepraszam, nie żywcie urazy
Ale jak do cho**** można słuchać Shazy???
Ostatnio edytowany przez Lilith (2010-04-10 23:25:33)
Offline
Powitanko
Witaj Lilitch - droga panienko, może ci ktoś otworzy okienko.
PoWieF działa już na całego, rymu używaj więc zabawnego,
Zapraszam do naszego grona i liczę, że zabawa będzie szalona.
Offline
***(Wezwała mnie pani)
Wezwała mnie pani bo kłopot miała
uszczelka w kranie jej poleciała
W mig naprawiłem o co prosiła
zostałem na noc bo śliczna była
Lecz to niestety nie koniec akcji
nad ranem wrócił mąż z delegacji
A czego chłopie się spodziewałeś?
nie pierwszy raz rogaczem zostałeś.
Offline
Postrach siedmiu mórz
Ahoj szczury lądowe
pirat wygłosi wam przemowę
wierszyki sobie piszecie
na forum w internecie
a o pracy nie myślicie?
Mogę wam powiedzieć skrycie
że załogi nowej szukam
bo stara uciekła z buta
jednak wszystko po kolei
zaczekamy do niedzieli
marzyciela biorę od ręki
reszta czeka do niedzielki
Offline
Czarnobrody
W nasze progi Piracie zajrzałeś,
jak stary korsarz się przywitałeś.
Czy dobry jesteś w wojowaniu?
najpierw sprawdzę Cię w rymowaniu.
Szukasz załogi na PoWieF-ie
Przyjmij mnie, a powiem – szefie.
Lecz tymczasem Czarnobrody
Do pisania z nami stawaj w zawody.
Jeśli rym masz składny i język cięty,
może Twój tekst pójdzie mi w pięty.
Na razie jednak tu nie podskakuj
adminka tu rządzi, Ty tylko przytakuj.
Offline
Do nowego gościa
Na PoWieF zawitał dziś pirat,
który chce zdobyć cały świat.
Witasz nas swoją przemową?
Pochwal się praktyką zawodową.
bo załogi tu szukasz od rana,
a ja się nadaję na - bosmana.
Offline
Nim zostałem Marzycielem
Mórz zwiedziłem bardzo wiele
I choć byłem wtedy młody
Znam to miano - Czarnobrody
Mórz postrachem był on wtedy
W końcu zaznał jednak biedy
Łajba mu się rozsypała
A załoga pozwiewała
Tak zawitał w nasze progi
Szuka nowej tu załogi
Chcesz mnie dzisiaj już zwerbować?
Pokaż jak umiesz rymować
Naszą bronią są tu słowa
Mogą zranić lub radować
Mogą też wywołać łzy
Nawet jeśliś bardzo zły
Offline
Postrach siedmiu mórz
Ahoj, więc sprawdzić mnie chcecie
wiedzcie, jam mistrzem w powiecie
wicemistrzem rymowania
oraz pięknych fraszek składania
Raz dwa lata podróżowałem
i rymów tylko szukałem
lecz w podróży było gorzko
całe złoto w diabły poszło
A że im nie zapłaciłem
szybko kamratów straciłem
no i dobrze, że nie zostali
bo mnie tylko wycyckiwali
Teraz znów po roku na lądzie
skłaniam się ku nowej przygodzie
złoto, chwała i rumu ile wypije
dla każdego co ze mną przeżyje
Offline
"Czarną Perłą" nazwij łajbę
Ja zaś kupię czarną farbę
Burty nią pomalujemy
I banderę zmontujemy
Do stoliczka podpłyniemy
I wojenkę rozpoczniemy
Rymem ostrym niczym szabla
Wyślemy stolik do diabła
Ech...ja tak już nie potrafię
Kiedy zechcę w zadek trafię
Lecz nie lubię już wojować
Wolę tutaj porymować
Niech się smucą i żałują
Niech radości nie poczują
To ich wybór - bardzo proszę
Ja się smucić wręcz nie znoszę
Offline
Postrach siedmiu mórz
Z rabunku stoliczka zysku nima
no bo kto tam złoto trzyma
ale statek będę miał, będę
lecz go nazwę Latający Holender
Marzycielu mnieś przekonał
że do załogi mej byś pasował
lecz jeśli wola twa rymować
muszę innych kamratów zwerbować
Ja wiem co ich zauroczy
za garść monet każdy w ogień skoczy
Lecz na razie tu zostanę
może potajemnie coś ukradnę
Offline
Do Marzyciela
Marzyciel z miłości chodzi pijany
Przez Aniołka jest rozgrzany
Chce być cale życie młody,
I to wcale nie dla wygody.
Pewnie chce być bohaterem
Ze złośliwym charakterem
Nie lubi jak cisza panuje,
Bo go imprezka na forum rajcuje.
Będzie tańczyć nawet w grobie
I alkohol wciąż mieć w sobie
Do Ecoli
Nasza Ecola jest sliczna i młoda,
Jak piękna wiosenna pogoda.
Serdeczna i romatyczna dusza,
Miłość serce jej porusza
Kocha pieski swoje sliczne
Bo są bardzo sympatyczne
Offline
"O sobie samym"
Marzyciel to stara wredota
Co lubi wrzucać do błota
Szpileczki w zadek powsadzać
Humorem brzuchy rozsadzać
Czasem jest dobry i młody
Jak szum ze strumienia wody
Łagodny jak letni zefirek
I delikatny jak młody motylek
Jaki więc jest ten Marzyciel?
Czy w jego słowa wierzycie?
Wredny czy raczej łagodny?
Tak czy inaczej - pogodny
Offline